Kij bilardowy – jak go trzymać?
Każda osoba, która marzy o rozpoczęciu swojej przygody z bilardem, zapewne zastanawia się jak trzymać kij. Sprawa może wydawać się prosta i w ogóle nieskomplikowana. Złapać kij, nachylić się nad stołem i uderzyć bile. Gdyby jednak bilard był aż tak prostym sportem, dosłownie każdy, kto chciałby w niego grać, stawałby się automatycznie mistrzem. Wbrew pozorom, od tego, w jaki sposób trzymamy kij, zależy naprawdę wiele. Zaczynając o tego, czy wybicie bili będzie udane, kończąc na tym, czy ostatecznie uda nam się wygrać starcie.
Postawa gracza
Należy zacząć od początku, czyli postawy, jaką przyjmujemy przed naszym pierwszym uderzeniem. Na papierze może wydawać się to bardzo skomplikowane, jednak w praktyce, wszystko przychodzi naturalnie i jest dość proste do zapamiętania i wprowadzenia w życie. Należy pamiętać o tym, aby jedna noga była wystawiona trochę do przodu. Od tego, którą wysuniemy na przód, zależy czy jesteśmy prawo, czy leworęczni i w której ręce trzymamy kij bilardowy. Stopa, która jest z przodu, powinna być lekko ugięta, aby lepiej balansować swoim ciałem nad stołem, należy również ustawić ją równolegle do kija. Tylną stopę powinno się ustawić pod kątem maksymalnie 90 stopni względem przedniej. Ręka, w której trzymamy kij bilardowy, powinna znajdować się z tyłu, na końcu kija oraz na wysokości tylnej nogi. Należy pamiętać, aby ramię starać się utrzymywać równolegle do kija. Przed samym uderzeniem bili powinno nachylić się nad stołem, jednak tak, aby broda nie dotykała kija. Takie przygotowanie do pierwszego uderzenia bardzo pomoże nam wstrzelić się w grę. Przy takiej postawie rozbicie kuli bilardowych powinno pójść nam jak z płatka.
Wywarzone uderzenia
Teraz należy zastanowić się, z jaką siłą wykonać nasze pierwsze uderzenie. Tutaj rada jest prosta. Pierwsze uderzenie powinno być idealnie wywarzone. Nie można uderzyć za mocno, ponieważ bile mogą zbytnio rozproszyć się na stole, a nawet z niego wypaść, ani za słabo, bo biała kula może nawet do naszego trójkąta nie dolecieć. Musimy pamiętać o rozłożeniu ciężaru ciała identycznie na obie nogi. Ważnym elementem idealnego uderzenia jest to, aby podczas nachylania się nad stołem bilardowym, nie ruszać głową. Teraz musimy zastanowić się nad tym, co zrobić z dłonią, którą nie trzymamy kija. Może ona stać się pewnego rodzaju oparciem dla kija oraz po prostu przedłużeniem naszego ciała.
Najprostsza taktyka, najlepszą taktyką
Najprostszą taktyką jest zapamiętanie, aby dłoń ułożyć w kształcie litery C. Kciuk powinien być skierowany w naszą stronę, nie należy go zginać. Drugą rękę można wykorzystać jako pewnego rodzaju celownik dla naszego oka przed uderzeniem. Wystarczy oprzeć ją na stole, podeprzeć na opuszkach, a następnie ustawić kij bilardowy między przestrzenią, która wytworzy się między kciukiem a resztą palców. Tak wyglądają podstawowe zasady trzymania kija. Na początku mogą wydawać się dość skomplikowane, jednak po kilku próbach na pewno będzie można poczuć się jak zawodowy bilardowy gracz.